Wchodzi facet, na oko 45 lat.
-Są buty w takich mniejszych rozmiarach np. 38, wie pani, dla syna?
-Niestety, najmniejszy rozmiar to 40.
Tylko tym synem to był chyba on :)
Czy przyznać się dla faceta do rozmiaru poniżej 40-tego to jakiś wstyd?
No chyba że rozmiar buta traktują prestiżowo.
Jaki rozmiar buta taki rozmiar.......nosa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz